top of page

 zdjęcia, laureaci,

       nagrodzone teksty

2017

Konkurs literacki - Tron Eisteddfodu

Seria englynów "Sen o pokoju"

I miejsce

 

Pirate Dandylad - Małgorzata Durczak

 

 

L'avant-garde de la guerre


Le premier soldat :
Parce que le fou ne sait guère,
Il est foutu à la guerre –
En faute à la fausse galère !


Le deuxième soldat :
Quand je reste sur le rempart,
Je suis comme un de connard
Qui est tué sans retard !


Le troisième soldat :
Les coups de canon violent
Me coupent comme la viande contents
De me dire de foutre le camps !


Le quatrième soldat :
Le fleuve a l'air vraiment creux ;
Le feu a crevé mes yeux –
Je me noie pour voir les cieux !


Le cinquième soldat :
Mes sanglots dans la froideur
Du fer sanglant de mon cœur
Ne couvrent pas mon sang de fleurs !

 

 

 

II miejsce

 

HannahWu - Hanna Widła

 

„Klucz żurawi”

 

Lot żurawia a do jego

Białego pióra

Przylgnęła ludzka dusza

Lecąca w stronę nieba

 

„Głos wybrzeża”

 

Przy karabinie, obok

Liść, krew, obrączka i włok

Został żołnierski kapok

 

 

„Modlitwa do żołnierza”

 

Obiecaj, proszę dotrwaj

W ton wiatru się wtulaj

Mojej prośby wysłuchaj

 

 

„Zima”

Widok płatków śniegu na wietrze

Sen wieczny im obojgu

Niczym walc par w szeregu

Marsz marionetek do pokoju



 

 

Konkurs recytatorski

Walia i Wielka Wojna 1914-1918

Laureaci

 

 

I miejsce - Dominik Janicki (XI LO) - "The Birds of Steel", W. H. Davies

I miejsce - Hannah Taylor (UAM) - "Tangnefeddwyr", Waldo Williams

II miejsce - Magdalena Patalas (II LO) - "Dulce et Decorum Es ", Wilfred Owen

III miejsce - Maciej Kus (LO św. Marii Magdaleny) - "Rain", Edward Thomas

 

wyróżnienia:

Joanna Jodłowska (UAM) - "Rhyfel", Hedd Wyn

Olga Łabutka (II LO) - "I Saw a Man this Morning", Patrick Shaw-Stewart

Jagna Putz (UAM) - "Yr Angladd ", Cynan

 

 

 

Konkurs plastyczny

Temat konkursu plastycznego nawiązywał do postaci Hedd Wyna. Polegał na wykonaniu pracy plastycznej inspirowanej poniższym fragmentem listu, który poeta wysłał z Francji na kilka tygodni przed śmiercią na froncie w lipcu 1917r.:

(…) Ale najpiękniejsze, co dotąd zobaczyłem, to pusta skorupa starego pocisku, w której wyrosły kwiaty: mała zielona kępka pokrywała górną część łuski, a spośród liści wyłaniało się dziewięć czy dziesięć drobnych kwiatków, tak beztroskich jak zawsze.

Czyż to nie dowodzi, że piękno jest silniejsze od wojny, że przetrwa wszelki gniew? Lecz kwiaty Francji będą w przyszłości brzemienne smutkiem i pełen żałości wiatr będzie hulał po jej ziemi, gdyż kwiaty przesiąkną krwią, a wiatr głosem cierpienia. 

 

Ellis Humphrey Evans (Hedd Wyn), list do H.O Evansa, Trawsfynydd, 25 czerwca 1917 r.

I miejsce

Wiktoria Żebrowska (ZS 2 w Szamotułach)

wyróżnienie

Marta Alchimowicz (XI LO w Poznaniu)

Konkurs tłumaczeniowy

Tłumaczenie poezji z języka angielskiego

 

I miejsce

Alhambra - Agata Wróbel

Tekst konkursowy   "Changling", Ann Drysdale

 

 

 

 

 

Odmieniec

Wyciąga rękę nas stołem.
Ma mniej więcej tyle, mówi, co koniuszek
Mojego małego palca. Patrzę uważnie.
Nie jest wiele większy niż mój własny.


Jedna nieakcentowana sylaba daktyla.
Kres nieświadomości; poemat.
Jest za mały, by był złośliwy, prawda?
Ot niedogodność, pech.


Żywa ludzka tkanka uparła się,
By rosnąć we mnie,
Oczekując, że będę żywić ją i chronić,
Mam jednak prawo odmówić.


Mówi, że mogę to jeszcze przemyśleć;
Nie chcę. Nie mam wyboru.
Usunę cię, niemal bez wahania,
Choć nie bez cienia żalu.


Chciałam mieć twoje zdjęcie;
Poprosiłam o nie w dniu, kiedy cię znaleźli,
Ale usłyszałam, że nie robią ich
Nowotworom – wyłącznie dzieciom.

 

 

Tłumaczenie poezji z języka walijskiego

 

Tekst konkursowy  "Żubrfeirdd', Ifor ap Gyn

 

I miejsce

Emily Ack - Joanna Rybelska

 

 

 

(W 2003 roku znalazłem się w Polsce w towarzystwie Meia Maca i Arwyna Groe, aby zaprezentować naszą twórczość na Uniwersytecie Lubelskim, gdzie język walijski jest jednym z wykładanych przedmiotów.)

 

Żubrokleci

(Żubr to zwierz podobny do bawołu,

Jest to także nazwa jednego z polskich piw)

 

Tej nocy możecie nas zwać żubrokletami,

Wędrującymi w zadumie przez ten nowy kraj;

Dźwięk naszych harmonii

Pobrzmiewa w każdym zakamarku.

 

Jest w tym pewna wartość i piękno,

Żubrokleci odpowiadają jeden drugiemu

Po obu stronach liny rozwlekającej się ponad pustką.

 

Dwa z rzędu dają dwuwiersz,

Trzy - harmonię dźwiękową,

Cztery, tej nocy, englyn,

'kunsztowny język ma własną duszę'.

 

Dziś w nocy jesteśmy żubrokletami,

Spółgłoski popołudnia i wieczoru zwarte

Tak ściśle jak w harmonii krzyżowej,

A jaskółki naszych słów lawirują w przestworzach...

 

Bo w piwie Żubr widać zjawy,

(choć potrzeba łyżki, by wydobyć je z piany

I wywołać wir wyzwolenia

Na brzegu szklanki!)

 

Żubr jest bryzą w żaglach naszej konwersacji,

I paliwem dla fantazji,

Gdy wybija trzecia...

 

W barach, gdzie Polacy nie mogą przebywać

Bez niekończącej się strawy dla ich uszu

(czy to cymbały, czy Radiowa Jedynka)

 

Żubrokleci są cisi w swoim towarzystwie

Pracując nad harmoniami,

Tworząc nowe wzory,

 

Zanim zaczną głosić niewygodne prawdy po walijsku

Szukają polskiego pocieszenia,

W świecie, który zgubił gdzieś swój początek i koniec.

 

Dziś w nocy nazywajcie nas żubrokletami!

A język walijski, na grzbiecie swego bawołu,

Wyrusza ku nowym horyzontom...

 

 

 

 

 

 

bottom of page